Porażka we Wróbliku

Iskra Wróblik 5:0 LKS Odrzechowa

W dzisiejszym meczu nasza drużyna podejmowała ekipę z górnej części tabeli Iskrę Wróblik Szlachecki. Mecz od początku minut należy do gospodarzy ponieważ to oni mają więcej posiadania piłki niż nasza drużyna. Gospodarze od początku atakują na naszą bramkę lecz tym razem nie udaję im się zdobyć bramki na samym początku spotkania. Wróblik stwarza sytuację jednak naszej bramki broni Mariusz Boruta który nie raz w pierwszej połowie ratuje naszą drużynę przed stratą bramki. Nieciekawie pod naszą bramką robi się w 37 minucie gdzie akcję przeciwników próbuje przerwać nasz obrońca Ł.Drozd który próbuje wybić piłkę na rzut rożny, ale ta niestety niefortunnie wpada do naszej bramki, i nie daje szans naszemu bramkarzowi. Nasz zespół próbuje zagrywać długie piłki do napastnika, ale obrona Iskry czuwa i wybijają piłkę z główki. Chwilę później to Iskra ponownie atakuje napastnik Iskry wychodzi sam na sam, ale tym razem to nasz bramkarz wygrywa rzucając się pod nogi przeciwnika i wyłapując piłkę. Jeszcze przed przerwą Wróblik szybko wznawia rzut z autu, który po podaniu trafia do Lidera strzelców w naszej lidze który dobrym strzałem pokonuje Borutę pozostawiając go bez żadnych szans i w 44 minucie mamy 2:0. Po chwili sędzia tego spotkania kończy pierwszą połowę. W drugiej połowie spotkania to my możemy mieć szanse świetnie obrońcom urywa się W.Wajda który próbuje dorzucić do P.Drozda jednak piłka zostaje nie dograna dokładnie i przelatuje nad naszym zawodnikiem. W 60 minucie spotkania w naszym zespole następuje pierwsza zmiana boisko opuszcza P.Pontus a wchodzi K.Piaskowy. W świetnej sytuacji dla naszego zespołu znalazł się nasz napastnik J.Ogrodnik który decyduje się oddać mocny strzał w bramkę, ale bramkarz Iskry swoją paradą broni strzał. Po odbiorze przeciwników tracimy piłkę w dobrej sytuacji znalazł się napastnik Iskry który w 62 minucie spotkania pokonuję naszego bramkarza po raz drugi. mamy 3:0. Zaraz w 65 minucie spotkania w naszym zespole następuje kolejna zmiana schodzi J.Ogrodnik a w jego miejsce wchodzi R.Wajda. W kolejnej dobrej sytuacji dla naszego zespołu znalazł się Ł.Drozd który oddaje strzał z daleka, ale piłkę wyłapuje bramkarz Iskry. W 73 minucie wchodzi M.Kuzian w miejsce schodzącego D.Nycza. W 80 minucie spotkania kolejną akcję stwarza Wróblik i trzecią bramkę zalicza napastnik Iskry. Jeszcze w końcówce spotkania próbujemy coś stworzyć, ale niestety nie udaje nam się pokonać drugiej obrony w naszej lidze która dotychczas straciła tylko 11 bramek. W 87 minucie zawodnik Iskry pakuje swoją 4 bramkę a piąta dla swojego zespołu ratować naszą drużynę przed stratą piątej bramki próbował nasz obrońca, ale niestety się nie udało. Kilka minut później arbiter tego spotkania kończy mecz. Przegrywamy 5:0. Drużyna Iskry Wróblik ciągle liczy się o wyjście z grupy. Każdy wiedział, że dla naszego zespołu będzie to trudny mecz na trudnym obiekcie. Już za tydzień nasza drużyna będzie chciała się zrehabilitować przed własną publicznością, gdzie w ważnym meczu będziemy gościć słynne PSG. Niebawem kilka zdjęć z dzisiejszego meczu.