Pierwsza porażka na wiosnę przed własną publicznością!!

Pierwsza porażka na wiosnę przed własną publicznością!!

LKS ODRZECHOWA 0:2 POGÓRZE SROGÓW GÓRNY

W 17 kolejce tym razem naszej drużynie przyszło się zmierzyć ze Srogowem Górnym. Mecz od pierwszych minut należy do przyjezdnych, lecz to my na samym początku spotkania mamy szanse strzał z głowy oddaję K.Piaskowy, ale bramkarz PSG bez problemu wyłapuje piłkę. Kolejne szanse należą już do Srogowa jednak dobrze naszej bramki strzeże M.Boruta. Jeszcze przed przerwą nasza drużyna poszukuje kolejnej akcji strzał z daleka decyduje się oddać S.Kurpiel jednak piłka nie zagraża bramkarzowi i przelatuje obok bramki. W kolejnych akcjach Pogórza na wykonaniu swojego zadania staje nasza czujna obrona która również przerywa akcję PSG. Do przerwy schodzimy z bezbramkowym remisem 0:0. W szatni padają motywujące słowa od trenera gdzie po wyjściu na płytę stadionu od pierwszych minut drugiej połowy widać dominację naszej drużyny. Drugą połowę najpierw zaczynamy zmianą w naszej drużynie boisko opuszcza K.Piaskowy a w jego miejsce wchodzi zawodnik z numerem 9 J.Ogrodnik. Po chwili wywalczamy rzut rożny do którego podchodzi P.Zapór który dorzuca do naszego obrońcy D.Wajdy który próbuje jeszcze zagrać do naszego zawodnika, ale tym razem obrona przeciwnika pewnie wybija piłkę z dala od swojej bramki, ale wcześniej sędzia wypatruje faul na zawodniku Srogowa. Po wznowieniu z rzutu wolnego nasz zespół przechwytuje piłkę po czym piłka znajduje świetnie ustawionego naszego napastnika J.Ogrodnika który wychodzi sam na sam uderza na bramkę i piłka obija tylko poprzeczkę bramki. Bramkarz po tym strzale nie miał szans na żadną reakcję. Następnie to Srogów gubi się i wybija piłkę na rzut rożny. Do wykonania rzutu rożnego podchodzi P.Zapór który dośrodkowuje na D.Wajdę który uderzeniem z głowy trafia prosto w bramkarza. Po wybiciu bramkarza nasz zespół przechwytuje piłkę która zostaje zagrana do P.Drozda który oddaje strzał z dystansu i piłka ponownie trafia w poprzeczkę i wychodzi poza plac gry. Następnie napierany przez obrońcę Srogowa jest J.Ogrodnik który po chwili wywalcza narożnik dla naszej drużyny. Do wykonania rzutu rożnego podchodzi D.Nycz który dorzuca piłkę w pole karne, ale obrona przeciwnika wybija piłkę prosto pod nogi naszego obrońcy T.Wajdy który dorzuca piłkę w pole karne w którym znajduję się nasz obrońca D.Wajda i pomocnik S.Kurpiel jednak piłka trafia na głowę Szymona który celnym uderzeniem z głowy uderza na bramkę, ale pomiędzy słupkami stoi czujny bramkarz PSG. Następnie swojej szansy próbuje J.Ogrodnik oddaje strzał w kierunku bramki, ale wcześniej sędzia liniowy sygnalizuje spalonego. Po chwili swoją szanse ma PSG gdzie wykorzystują znakomitą akcję i po podaniu napastnik Srogowa umieszcza silnym uderzeniem piłkę w świetle bramki ratować drużynę przed stratą pierwszej próbuje M.Boruta który odbiją silne uderzenie, ale w boczną siatkę bramki i w 79 minucie prowadzenie obejmuję Srogów. My po tej bramce nadal nie przestajemy atakować faulowany zostaję nasz zawodnik do piłki podchodzi S.Kurpiel który uderza z okolic 25 m, ale piłka przelatuje nad bramką przeciwnika. Następnie to PSG próbuje zagrozić naszej bramce jednak faulowany zostaje zawodnik przyjezdnych przed polem karnym. Do rzutu wolnego podchodzi pomocnik Srogowa i strzałem w światło bramki pozostawia naszego bramkarza bez szans uderzając niemalże w okienko bramki w 87 minucie spotkania. W czasie doliczonym dobrą piłkę dostaje J.Ogrodnik który decyduje się uderzyć jednak piłka minimalnie przelatuje obok słupka. Po chwili naszej drużynie udaję się wywalczyć rzut wolny piłkę w pole karne dorzuca nasz obrońcą którą zaraz próbują oddalić zawodnicy ze Srogowa piłkę przechwytuje nasz napastnik, ale sędzia po chwili kończy mecz. Przegrywamy 2:0 z dobrze spisującym się zespołem w tej rundzie. Tradycyjnie jutro kilka zdjęć z tego meczu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości